Oba urządzenia należą do kategorii korektorów wad postawy, których celem jest wyprostowanie sylwetki. W obu przypadkach cel użytkownika jest ten sam: przestać garbić się, wyprostować plecy, dotlenić swój organizm, zwalczyć ból pleców i przede wszystkim lepiej wyglądać i lepiej się czuć. Czy jest jakaś różnica między tymi korektorami? Czy któryś jest lepszy?
Prostotrzymacz najczęściej jest wykonany z mało elastycznej tkaniny i właściwie wymusza na użytkowniku trzymanie prostych pleców. Nie uczy utrzymywania prostej sylwetki i wciągania brzucha, a wymusza na użytkowniku odpowiednią postawę i właściwie za niego trzyma plecy. Natomiast pajączek jest udoskonaloną wersją prostotrzymacza, jest bardziej elastyczny, dopasowuje się do ciała i przede wszystkim sygnalizuje dźwiękiem lub wibracjami, iż należy poprawić postawę. Takie rozwiązanie jest korzystniejsze, ponieważ uczy nasze ciało odpowiednio reagować, ćwiczy mięśnie pleców i brzucha, a ponadto ciało i mózg zapamiętują, kiedy najczęściej się garbimy i kiedy należy się wyprostować. Nie wymusza, ale uczy! Co oznacza, że po zakończeniu używania pajączka nie zapomnimy o prostych plecach i wciągniętym brzuchu. Efekt używania pajączka będzie długoterminowy. Pajączek na proste plecy jest ponadto wykonany z elastycznych szelek, które mogą być dopasowane zarówno dla dorosłych jaki i dla dzieci w wieku szkolnym. Prostotrzymacz to raczej rozwiązanie tylko dla dorosłych i w wielu przypadkach jest dużo mniej dyskretny niż pajączek.